Jaki wpływ ma oddziaływanie elektromagnetyczne na dzieci?
Żyjemy w świecie, w którym prym wiodą obecnie media cyfrowe. Stały się ważnym elementem naszej rzeczywistości. Siłą rzeczy styczność z nimi mają również dzieci. Trzeba jednak pamiętać, że takie środki przekazu emitują określony poziom pola elektromagnetycznego. To zaś skłania do refleksji, jak wpływa to na szczególnie wrażliwy, układ nerwowy dziecka. Spróbujmy więc przyjrzeć się bliżej jak wygląda oddziaływanie elektromagnetyczne na dzieci.
Pole elektromagnetyczne naturalne i sztuczne
Wielu osobom natężenie pola elektromagnetycznego kojarzy się ze szkodliwym oddziaływaniem na człowieka. Tymczasem jest ono naturalnym elementem naszego środowiska naturalnego, generowanym przez procesy ziemskie. Żywa tkanka nie jest zbyt mocno podatna na oddziaływanie ziemskiego pola magnetycznego.
Z drugiej strony mamy też sztuczne pola elektromagnetyczne, które docierają do nas niemal z każdej strony. Są emitowane przez bezprzewodowe systemy komunikacyjne i wszystkie urządzenia elektryczne. Ludzki układ nerwowy może odczuć działanie PEM, a szczególnie wyjątkowo wrażliwy układ nerwowy u dzieci.
Bezpieczna granica nie istnieje?
Mniejszy lub większy poziom pola elektromagnetycznego jest czymś, czego nie możemy wykluczyć z naszego życia. Zgodnie z europejskimi standardami, dopuszczalny poziom PEM wynosi 2 W/kg, jednak należy pamiętać, że norma ta tyczy się osoby dorosłej. Z uwagi na parametry neurofizyczne u najmłodszych może występować większa ekspozycja na pole magnetyczne. Choć nawet akredytowane laboratoria nie są w stanie jednoznacznie ocenić wpływu PEM na układ nerwowy dzieci, zaleca się ostrożność w udostępnianiu dzieciom mediów elektronicznych, szczególnie telefonów komórkowych.
Czy istnieją dowody na negatywne oddziaływanie elektromagnetyczne na dzieci?
Przeprowadzone dotychczas badania nie dają jasnej odpowiedzi na to, czy zbyt wysoki poziom pola elektromagnetycznego może przyczyniać się do rozwoju różnego typu schorzeń i zaburzeń u dzieci. Nie zmienia to jednak faktu, że dziecięce organizmy są szczególnie wrażliwe. Projekty badawcze choć jednoznacznie nie potwierdzają, to nie są też w stanie całkowicie zanegować negatywnego oddziaływania urządzeń elektrycznych na dzieci.
Trzeba mieć również na uwadze, że uzyskanie miarodajnych wyników w omawianej kwestii, wymaga jeszcze wielu lat pracy i obserwacji. Pomiar pola magnetycznego i jego wpływu na jednostkę trzeba przeprowadzać sukcesywnie. Na ten moment czas ekspozycji pod względem pokoleniowym jest dość krótki. Nie można zatem dokładnie zweryfikować długofalowych skutków wpływu urządzeń elektronicznych na dziecięcy układ nerwowy. Tym bardziej więc powinno to skłaniać do zachowania umiaru w udostępnianiu dzieciom mediów cyfrowych.